5 powodów, dla których nie warto przyjeżdżać do Azji Południowo-Wschodniej w porze suchej

Dylemat odnośnie najlepszego terminu wyjazdu do danego kraju nie zawsze jest łatwy do rozwiązania. Jeśli sztywne daty urlopu nie są ograniczeniem staramy się wybrać okres jak najlepszej pogody w danym regionie. Do Azji południowo-wschodniej według wszystkich przewodników najlepiej jechać w porze suchej. Jednak przed zabukowaniem biletów na zimę warto przemyśleć kilka kwestii.

Przy pięknej pogodzie można obejrzeć piękne wodospady

W porze suchej z założenia raczej nie pada, a więc poziom wody w rzekach jest niski. Niektóre wodospady w tej części świata są naprawdę imponujące. Wybraliśmy się by kilka z nich zobaczyć. Teraz efekt prezentuje się tak jak na zdjęciach.

W porze suchej jest sucho

Ten region kojarzy nam się z bujną zieloną roślinnością i wilgocią w powietrzu. Zamiast pięknej zieleni oglądamy jesienne kolory, żółte trawy i spadające liście.

Jest naprawdę sucho

Wszystko jest żółte i wysuszone. Konsekwencje długotrwałego braku wody dość łatwo sobie wyobrazić. Takie widoki towarzyszą nam od kilkuset kilometrów. Część to naturalne pożary, część została zaprószona przypadkiem, a część wywołana celowo. Płonące trawy znacznie pogarszają jakość powietrza- trudniej się oddycha a widoczność znacząco maleje. Krajobraz urozmaicają unoszące się w oddali obłoki dymu.

Można obejrzeć piękne pola ryżowe

Kanały nawadniające to nie jest standard w tej części świata. Wodę doprowadza się jedynie w okolicy górskich rzek, w pozostałych miejscach zamiast pięknej zieleni towarzyszą nam urocze ścierniska. A pola ryżowe jak na pocztówkach możemy podziwiać co najwyżej w wyobraźni.

Wcale nie ma tak dużo turystów jak na tym zdjęciu.

Pora sucha to tutaj wysoki sezon. A wysoki sezon to wielu turystów. Na szczęście nie zawsze jest tak źle, ale należy oczekiwać, że popularne atrakcje będą zatłoczone. Z noclegami w okolicach must see danego kraju też jest trudniej- najlepsze opcje są pozajmowane.

Blog domowy – warto poczytać